Przejdź do głównej zawartości

Wszystko będzie Wam (do)dane, tylko..

 "Wszystko będzie wam (do)dane tylko wiarę miejcie". 



Gdy zauważasz, że się napinasz, zamartwiasz, niepokoisz, naciskasz w związku z rzeczami, ludźmi, okolicznościami, sprawami i upływem czasu, terminami - zakończ ten proceder. Przestań, po prostu przestań. 

Czasem pomocne jest powiedzenie sobie, 

że to może nie wyjść. Więc po co się tak zamartwiać?

Porzuć parcie na cel; jeśli możesz, to także odłóż przedmiot, pożegnaj się na tę chwilę z daną osobą czy zmień okoliczności. 

Wejdź głębiej w siebie, doceniając Życie, którym Jesteś i które Cię przenika. 

Przytul się do Boskości, która stanowi o Tobie i Prawdziwej Rzeczywistości, która Jest zawsze piękniejsza niż te projekcje (i wszelkie zniewolenia w ich obrębie), które narzuca nieosadzony w Bogu Umysł. 

Niech zatem i Umysł odpocznie, a gdy pozwolisz mu na tę nową rolę - wykonawcy/ pomocnika w Boskim Królestwie, on rozkwita i jesteście zgranym zespołem wraz z czuciem i Sercem. 

Człowiek, który rozkwita. 

Człowiek, który dojrzał do swego autentycznego Ja. 

Boski Człowiek. 

Żyje tym, co kocha. 

Wieczna pieśń prowadzi i układa zwrotki i refreny jego żywota.

Niebo jest w Nas.

To ta obietnica. 

Zajrzałeś TAM.

Zamieszkać już Czas. Można.

Wszystko Jest Zawsze Gotowe byś przyjął Boskie Dary. 

Płyniesz na Fali zrozumienia, KIM JESTEŚ. Wdzięczności Fala wprowadza docenienie. Prawda wyzwala i w Radości Jesteś,

Ty Jesteś Tym

Spełnieniem. 

Twoja Moc wzrasta*). 

Wprawia Cię w zdumienie.

Cieszysz się, Boskie Dziecko. 

I bawisz się tworzeniem. 

Amen!

*) percepcja umożliwia odkrycie Mocy, która jest Zawsze.

*) Moc jest zawsze.

13.09.2023

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dekalog Twardzielki

Dekalog Twardzielki.. Gdy dotarł do mnie w rozmowie z inną Kobietą (💞😘- to dla Ciebie ! ) taki po prostu gotowiec, wyświechtany zużyciem, z wyliniałymi od tych samych emocji ścieżkami, byłam zdziwiona oczywistością jego precyzji. I tym, jak zabójczy potrafi być dla Wyznawcy. I tym, że jeszcze nie tak dawno ja też trzymałam się go siłą strachu i braku zaufania do życia. Cień smutku smagnął moją Duszę, bo tak bardzo chciałabym móc przekazać, jakie to zbędne, obłędne i dewastujące! W takim momencie zwracam się ku własnemu doświadczeniu- czy można powiedzieć, że coś było zbędne? Czy to w ogóle ważne, pomocne? Ważniejsze zdaje mi się to, by być gotowym na zmianę. By tak bardzo jej pragnąć, że pomimo lęku, wejdziemy na tę inną, nieznaną ścieżkę. Nawet nie do końca ufając tym, którzy zdają się mówić: "chodź do nas, zobacz, jesteśmy tu szczęśliwsi !".. Gdy poczujemy, że właściwie jeździmy po rondzie, nigdzie dalej, jeno w kółko. I że jest nam cholernie niedobrze. Wtedy nie czekajmy...

Kreacja. Od kulis 3.

 "Całe życie" maluję farbami akrylowymi- na płótnie, na tabliczkach, desce, czy (jak kiedyś) dykcie z tapczanu. Akryle nie śmierdzą, schną błyskawicznie i rozcieńczamy je wodą. To, że schną szybko było dla mnie, niedoborowego finansowo artysty, powodem do przechowywania palety w lodówce i generalnego sknerzenia w wypuszczaniu farby z tubki ;) . Olejami malować nie mogłam - silnie alergizowały mnie rozcieńczalniki. Kiedyś odwiedziłam koleżankę podczas zajęć w Akademii w Krakowie- sztaluga przy sztaludze, wszędzie królowało malarstwo olejne.. Utwierdziłam się w swym wyborze, że to nie dla mnie. Zresztą nigdy nie chciałam być artystą, tylko malować, rysować, lepić, tworzyć.. Myślałam sobie, że każde miejsce jest ku temu dobre, a nauczyciel dobry/zły znajdzie się na każdej uczelni. W zasadzie tak jest, choć nie doceniłam tzw. egregora uczelni - całej tej aury, wszelkich tradycji, ambicji profesorów i studentów; prestiżu lub pretendowania do.. To potrafi wzmocnić lub obciążyć. Wsp...

Późne powitanie :)

W cichej nocnej przestrzeni znienacka rodzi się blog.. Czy potrzebny? Jeśli tak , to komu? Jeśli nie mi, to zapewne moim pracom i myślom- jedne i drugie warto dzielić . Witam w moim świecie , tutaj mydło, chaos, kwiecie, a docelowo ład , porządek , radość i rozsądek ;) . Zobaczymy..