Przejdź do głównej zawartości

 As you listen, my Eternal Voice is clear, loud.


Is always. And in Him you are safe.


Immerse yourself, Beloved Son, visit Your Father as often as possible, His Kingdom is yours, as it has always been and will be.


My Father never changed his mind, He did not betray, He did not manipulate, He did not deceive, He did not want anything in return .. but He gave you. Look within yourself, are you ready to accept these gifts? What are you hiding in your pockets with the bitter gifts of this world, for which you always have to overpay? But they have the label you want: "it's mine"! Son of the Father, who behaves like the son of a poor man, listen and ponder!


Let us pause in the midst of your dilemmas: who overpays just to get the label that "this is his"?


Only those, mentally poor, believing that his fortune is poor. That he would not have enough for everything, and that generosity was not an advantage in his world. Only one who sees what he has as wretched can desire anything but the label that "it is his." This is how a narrow mind honors the Holy Son! His devotion and moaning timidity about these alleged treasures he accumulates ...


Shake off this madman's dream and now accept My Word:


Behold, your kingdom is out of this world, and all its resources are kept there.


Who is Worthy of It? The One who remembered his divine origin.


The One who will say: I am that I am and will no longer consider the shadows.


The One who decides to enter through the Magic Gate, carved by the Truth.


He will not look back at what he apparently leaves behind. That was behind him, in the world of illusions .. without the value of Beauty and Truth. Now he will study diligently,


 WHO REALLY IS, in the Land of Everything, in the Kingdom of Plenty.


Here is me and all mine? I am & I am not amazed.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dekalog Twardzielki

Dekalog Twardzielki.. Gdy dotarł do mnie w rozmowie z inną Kobietą (💞😘- to dla Ciebie ! ) taki po prostu gotowiec, wyświechtany zużyciem, z wyliniałymi od tych samych emocji ścieżkami, byłam zdziwiona oczywistością jego precyzji. I tym, jak zabójczy potrafi być dla Wyznawcy. I tym, że jeszcze nie tak dawno ja też trzymałam się go siłą strachu i braku zaufania do życia. Cień smutku smagnął moją Duszę, bo tak bardzo chciałabym móc przekazać, jakie to zbędne, obłędne i dewastujące! W takim momencie zwracam się ku własnemu doświadczeniu- czy można powiedzieć, że coś było zbędne? Czy to w ogóle ważne, pomocne? Ważniejsze zdaje mi się to, by być gotowym na zmianę. By tak bardzo jej pragnąć, że pomimo lęku, wejdziemy na tę inną, nieznaną ścieżkę. Nawet nie do końca ufając tym, którzy zdają się mówić: "chodź do nas, zobacz, jesteśmy tu szczęśliwsi !".. Gdy poczujemy, że właściwie jeździmy po rondzie, nigdzie dalej, jeno w kółko. I że jest nam cholernie niedobrze. Wtedy nie czekajmy...

Kreacja. Od kulis 3.

 "Całe życie" maluję farbami akrylowymi- na płótnie, na tabliczkach, desce, czy (jak kiedyś) dykcie z tapczanu. Akryle nie śmierdzą, schną błyskawicznie i rozcieńczamy je wodą. To, że schną szybko było dla mnie, niedoborowego finansowo artysty, powodem do przechowywania palety w lodówce i generalnego sknerzenia w wypuszczaniu farby z tubki ;) . Olejami malować nie mogłam - silnie alergizowały mnie rozcieńczalniki. Kiedyś odwiedziłam koleżankę podczas zajęć w Akademii w Krakowie- sztaluga przy sztaludze, wszędzie królowało malarstwo olejne.. Utwierdziłam się w swym wyborze, że to nie dla mnie. Zresztą nigdy nie chciałam być artystą, tylko malować, rysować, lepić, tworzyć.. Myślałam sobie, że każde miejsce jest ku temu dobre, a nauczyciel dobry/zły znajdzie się na każdej uczelni. W zasadzie tak jest, choć nie doceniłam tzw. egregora uczelni - całej tej aury, wszelkich tradycji, ambicji profesorów i studentów; prestiżu lub pretendowania do.. To potrafi wzmocnić lub obciążyć. Wsp...

Późne powitanie :)

W cichej nocnej przestrzeni znienacka rodzi się blog.. Czy potrzebny? Jeśli tak , to komu? Jeśli nie mi, to zapewne moim pracom i myślom- jedne i drugie warto dzielić . Witam w moim świecie , tutaj mydło, chaos, kwiecie, a docelowo ład , porządek , radość i rozsądek ;) . Zobaczymy..