Przejdź do głównej zawartości

Jednością Jesteśmy

Gdy rozpoznajesz Jedność, siebie w jedności ze Wszystkim, Ja istniejące w Każdym Jednym – gdy rozpoznajesz to w sobie na głębokim poziomie, przestajesz upatrywać niestosowności w jakiejkolwiek formie przejawień. Przyjmujesz wielorakość form, nie szukając w nich swej tożsamości! 

Tym samym jednocześnie nie dotyczy Cię jedna z bardziej zaawansowanych gier ego, w bycie "takim samym", "skromnym" - bo to dotyczy formy - fizycznej, mentalnej czy jakiejkolwiek innej. 

Pawie Pióro - symbol pychy, a może czegoś innego?


JesteśMy Jednością, w formie różnorodnej.

 Możesz być sobie wyższy od kolegi obok i się tym nie ekscytować, tak po prostu. Możesz być wyższy i nie próbować garbić się i dostosować do jego wzrostu. To takie oczywiste! A jednak. W świecie duchowego rozwoju, gdy dostępne Ci szersza perspektywa/ Świadomość nieraz wciskasz ją w kieszeń udając, że jej nie znasz. Nie mając wątpliwości, że wartość Każdego Jednego jest tożsama na tym głębokim poziomie istnienia, przestajesz się obawiać jakiegokolwiek wywyższania (jak również poniżenia ale to już jest oczywiste..)

Ważne: skąd wiadomo, że masz "szerszą perspektywę", głębsze rozpoznanie, świadomość?

Po pierwsze: po co Ci taka informacja? Właśnie po to, by się nie wracać, by nie zaciskać się w pudełko, tylko dlatego, że ktoś Ci je pokazał.

Jaki jest mój sposób rozpoznania?

Klarowny i prosty:

Gdy widzę to, co ktoś widzi, oraz widzę dalej jeszcze. To tak, jak  widok z 6 i 8 piętra na przykład. Znasz to, co widziane jest z 6, i znasz, co z 8.

Metoda higieniczna, prosta, błyskawiczna, bez potrzeby używania tabelek Hawkinsa (którego zresztą cenię). Gdy dostrzegasz węższą perspektywę = nie wracasz się do niej, choć może być przypomnieniem. 

Z szacunkiem i zaufaniem do 

Każdego

Siebie

❣️

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Struktura czy flow?

Temat powracający jak bumerang- aż do objęcia mistrzostwa w praktyce ;). Kiedy słyszysz o stanie flow, byciu w przepływie, twórczości powstającej w przepływie- co czujesz? Czy to dla Ciebie stan dobrze znany, dotykany codziennie czy raczej mieści się na przeciwległym biegunie skali- jako to, za czym głęboko tęsknisz; czy może nawet powątpiewasz, że w Twoim życiu jest nań jakiekolwiek miejsce? Pomyśl też o tych wszystkich nawoływaniach do planowania, do określenia celów i zapisania. Do spisania planu konkretnego, w jakim celu i po co/ dlaczego? Te zapełnione konkretnymi datami kalendarze.. I zapewnienia, że to droga realizacji marzeń. Co czujesz? Jak blisko Ci do tego? Ostatnio w rozmowie z przyjazną duszą wyjawiłam, że nastawiam czasomierz na 11 minut i w tym czasie tworzę. Wymaga to celebracji, jest więc odpowiedni kubek dyszący aromatem cykoriowej kawy. I jest robota, której w czasie tych 11 minut absolutnie nie oceniam, nie cenzuruję- ot, schodzę na 3-ci plan, a może nawet poza kad...

Neuroedukacja, neuronauka, neurodydaktyka - czym właściwie są?

 Neuroedukacja, neuronauka, neurodydaktyka - czym właściwie są? Parę bazowych informacji z kroplą refleksji. Pojęcie neurodydaktyki, które pojawiło się w latach 80-tych XX w. przypisuje się  dydaktykowi matematyki Gerhardowi Preif; według innych źródeł neurodydaktykę lub neuroedukację zainicjowali R. Bandler i J. Grinder. Polska metodyczka, M.Żylińska, zwraca uwagę na to, jak wiele nieścisłości pojawia się w związku z tym terminem. Niektórzy używają zamiennie terminu neuroedukacja i neurodydaktyka, podczas gdy inni uważają tę ostatnią za podrzędną wobec pierwszej. Z pewnością można jednak stwierdzić, że neuronauka ma charakter transdyscyplinarny. Co do celu i charakteru neuronauki, świetnie wskazuje na nie angielska nazwa: brain friendly learning - uczenie przyjazne mózgowi. Neurodydaktyka opiera procesy uczenia się pod kątem optymalizacji pracy mózgu. Do wglądu w to, jakie obszary mózgu i w jaki sposób aktywizują się podczas nauki przyczyniły się między innymi tomografia i re...

Cukrujesz?

Od dziecka nie przepadałam za słodkościami, i kryzys w jakim się wychowywałam, nie był mi pod tym względem straszny. Z ciast istniał dla mnie sernik z rodzynkami, z czekolad - jeśli były - te z bakaliami ze względu na orzeszki i rodzynki, czekoladki czy cukierki miętowe ze względu na miętę, cukierek ze śliwką ze względu na śliwkę itd. Psychobiologia, Recall Healing i pokrewne soczewki wglądu, potrafią przynieść zrozumienie dlaczego wybieramy (choć można by rzec, że to nas wybiera) dane pożywienie, o danym smaku, a także konsystencji. Można to rozkodować na własną rękę i ja tak właśnie zrobiłam. Będąc dzieckiem bardzo uważnym na energetykę, dostrzegałam niespójność sygnałów kierowanych przez różne osoby. Na przykład miłe słowa, za którymi nie idzie potencjał chociażby prawdziwej akceptacji. Uśmiechy typu "u cioci na imieninach", sztuczna uprzejmość, bo tak wypada.. Widać tu doskonale pewien wzór, który można by nazwać sztuczną słodyczą. A czym innym są wyroby cukiernicze, opar...