Przejdź do głównej zawartości

1. Kuchnia Roślinna

 Ponad ćwierć wieku prowadzenia kuchni roślinnej zaowocowało 😀! przepisami [a może raczej szkicami], które są łatwe i wychodzą zawsze. Każdemu. Zawsze. Lepiej lub dobrze 😊 !

Jeśli odżywiasz się byle jak (zazwyczaj wiemy, gdy tak jest), ciężko, mięsnie, mącznie i/lub czujesz, że chcesz wprowadzić zmiany, proponuję właśnie zacząć od 1-3 dni w tygodniu z moimi propozycjami dla Ciebie.

Jeśli jesteś już Mistrzem w Kuchni Roślinnej - zapraszam dalej - możliwe, że znajdziesz inspiracje lub w ogóle stworzysz jakiś inny, nowy przepis - hybrydę ;) .

Jeśli żywisz się bardzo wegańsko, surowo - daj znać - kto wie, co jeszcze "wypakuję" ze swych doświadczeń na.. stół.

Bez glutenu. Większość receptur jest bezglutenowa, postanowiłam więc zaznaczyć te, które gluten zawierają.

Dobierz wersję do swoich potrzeb i możliwości. Nigdy nie trzymałam się cudzych przepisów, z różnych powodów. Jedynie zakwasy i pierwsze chleby wg Beaty Pawlikowskiej starałam się odtworzyć "jak trzeba", ponieważ czułam się zielona w piekarstwie (?).. Zresztą podaję warianty, zamienniki i opcje niemal przy wszystkich przepisach.

ASP- co to za skrót? :) W tym przypadku oznaczam przepisy dla Amatorów Szybkich Potraw. Jak wspomniałam, nie ma tu kłopotliwych dań, ale te ASP to już i szybkość, i łatwizna w 1. Czasem są tak potrzebne!



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Struktura czy flow?

Temat powracający jak bumerang- aż do objęcia mistrzostwa w praktyce ;). Kiedy słyszysz o stanie flow, byciu w przepływie, twórczości powstającej w przepływie- co czujesz? Czy to dla Ciebie stan dobrze znany, dotykany codziennie czy raczej mieści się na przeciwległym biegunie skali- jako to, za czym głęboko tęsknisz; czy może nawet powątpiewasz, że w Twoim życiu jest nań jakiekolwiek miejsce? Pomyśl też o tych wszystkich nawoływaniach do planowania, do określenia celów i zapisania. Do spisania planu konkretnego, w jakim celu i po co/ dlaczego? Te zapełnione konkretnymi datami kalendarze.. I zapewnienia, że to droga realizacji marzeń. Co czujesz? Jak blisko Ci do tego? Ostatnio w rozmowie z przyjazną duszą wyjawiłam, że nastawiam czasomierz na 11 minut i w tym czasie tworzę. Wymaga to celebracji, jest więc odpowiedni kubek dyszący aromatem cykoriowej kawy. I jest robota, której w czasie tych 11 minut absolutnie nie oceniam, nie cenzuruję- ot, schodzę na 3-ci plan, a może nawet poza kad...

Neuroedukacja, neuronauka, neurodydaktyka - czym właściwie są?

 Neuroedukacja, neuronauka, neurodydaktyka - czym właściwie są? Parę bazowych informacji z kroplą refleksji. Pojęcie neurodydaktyki, które pojawiło się w latach 80-tych XX w. przypisuje się  dydaktykowi matematyki Gerhardowi Preif; według innych źródeł neurodydaktykę lub neuroedukację zainicjowali R. Bandler i J. Grinder. Polska metodyczka, M.Żylińska, zwraca uwagę na to, jak wiele nieścisłości pojawia się w związku z tym terminem. Niektórzy używają zamiennie terminu neuroedukacja i neurodydaktyka, podczas gdy inni uważają tę ostatnią za podrzędną wobec pierwszej. Z pewnością można jednak stwierdzić, że neuronauka ma charakter transdyscyplinarny. Co do celu i charakteru neuronauki, świetnie wskazuje na nie angielska nazwa: brain friendly learning - uczenie przyjazne mózgowi. Neurodydaktyka opiera procesy uczenia się pod kątem optymalizacji pracy mózgu. Do wglądu w to, jakie obszary mózgu i w jaki sposób aktywizują się podczas nauki przyczyniły się między innymi tomografia i re...

Cukrujesz?

Od dziecka nie przepadałam za słodkościami, i kryzys w jakim się wychowywałam, nie był mi pod tym względem straszny. Z ciast istniał dla mnie sernik z rodzynkami, z czekolad - jeśli były - te z bakaliami ze względu na orzeszki i rodzynki, czekoladki czy cukierki miętowe ze względu na miętę, cukierek ze śliwką ze względu na śliwkę itd. Psychobiologia, Recall Healing i pokrewne soczewki wglądu, potrafią przynieść zrozumienie dlaczego wybieramy (choć można by rzec, że to nas wybiera) dane pożywienie, o danym smaku, a także konsystencji. Można to rozkodować na własną rękę i ja tak właśnie zrobiłam. Będąc dzieckiem bardzo uważnym na energetykę, dostrzegałam niespójność sygnałów kierowanych przez różne osoby. Na przykład miłe słowa, za którymi nie idzie potencjał chociażby prawdziwej akceptacji. Uśmiechy typu "u cioci na imieninach", sztuczna uprzejmość, bo tak wypada.. Widać tu doskonale pewien wzór, który można by nazwać sztuczną słodyczą. A czym innym są wyroby cukiernicze, opar...