Chyba każdy zetknął się z pojęciem "3-cie oko", "6-ty zmysł", które to oddają jakości Ajny. Także wizja, intuicja, wgląd w głębszy sens, postrzeganie i pojmowanie pozazmysłowe.
Ta czakra łączy wyższą inspirację, uzyskaną poprzez intuicyjny wgląd, przyjętą otwartym sercem, z wizją naszego życia. Przy całej pokorze wobec Absolutu/ Wszystkiego, jak najbardziej dobre jest dla człowieka rozpoznanie i podążanie za wewnętrzną wizją. Dowodzenie życiem według swiatłego rozpoznania; charyzma.
Już jako kilkuletnie dzieci zazwyczaj usłyszeliśmy i/ lub przeczytaliśmy historie ludzi, którzy przetrwali krańcowo niekorzystne warunki zewnętrzne dzięki silnej, niewzruszonej wizji ocalenia i spełnienia konkretnej życiowej misji (m.in. V. Frankl). Oczywiście ważne jest i zaufanie "Wyższej Instancji"- o tym przy kolejnej czakrze.
Ajna odpowiada za oczy, podstawę czaszki, szyszynkę, także za lewą półkulę mózgu, nos, uszy, zatoki i częściowo za przysadkę mózgową.
Kamień wspomagający czakrę Trzeciego Oka to przede wszystkim lapis- lazuli oraz diament.
Czakra korony zlokalizowana jest na czubku głowy; obejmuje górną część czaszki, prawą półkulę mózgu, przysadkę mózgową, a także prawe oko i centralny układ nerwowy.
Transcendencja, Duchowe Ja, Wyższa Świadomość, wewnętrzny pokój, zjednoczona Jaźń.
Sahasrara odkrywa piękno naszej duchowej natury; tu osiągamy (obejmujemy/ doświadczamy) stan pokoju z samym sobą, z innymi, z Bogiem/ Źródłem. Stąd nasze Wyższe/ Duchowe Ja przejmuje pieczę nad Umysłem, który staje się cichy i niezrównanie mocny- nasza siła leży bowiem w rozpoznaniu Jedności ze Źródłem.
Kłopoty z czakrą 7, zablokowanie przepływu energii, mogą wypływać z uwarunkowań nabytych w dzieciństwie- kiedy to rodzic/ ojciec reprezentuje Boga/ Siłę Wyższą. Ponieważ rodzic jest człowiekiem, najczęściej ( dotychczas ;) ) nieprzebudzonym- popełnia błędy, zawodzi, a nawet rani. Trudno liczyć na takiego "boga", trudno się na nim oprzeć. A zatem do uzdrowienia relacji z Bogiem/ "Górą", czasem wystarczy rewizja wewnętrznego archetypu. Więcej w komentarzu.
Czakra korony zlokalizowana jest na czubku głowy; obejmuje górną część czaszki, prawą półkulę mózgu, przysadkę mózgową, a także prawe oko i centralny układ nerwowy.
Transcendencja, Duchowe Ja, Wyższa Świadomość, wewnętrzny pokój, zjednoczona Jaźń.
Sahasrara odkrywa piękno naszej duchowej natury; tu osiągamy (obejmujemy/ doświadczamy) stan pokoju z samym sobą, z innymi, z Bogiem/ Źródłem. Stąd nasze Wyższe/ Duchowe Ja przejmuje pieczę nad Umysłem, który staje się cichy i niezrównanie mocny- nasza siła leży bowiem w rozpoznaniu Jedności ze Źródłem.
Kłopoty z czakrą 7, zablokowanie przepływu energii, mogą wypływać z uwarunkowań nabytych w dzieciństwie- kiedy to rodzic/ ojciec reprezentuje Boga/ Siłę Wyższą. Ponieważ rodzic jest człowiekiem, najczęściej ( dotychczas ;) ) nieprzebudzonym- popełnia błędy, zawodzi, a nawet rani. Trudno liczyć na takiego "boga", trudno się na nim oprzeć. A zatem do uzdrowienia relacji z Bogiem/ "Górą", czasem wystarczy rewizja wewnętrznego archetypu.
Duchowość, transcendencja nie zależą od religijności; naukowe umysły nieraz nazywają tę Moc/ Boga Wszechświatem. Zawsze chodzi o uznanie Tego, z którego Wielkości powstaliśmy i którego częścią/ reprezentacją jesteśMy. Z przysadką mózgową związany jest hormon oksytocyna. Potwierdzono już badaniami, że osoby mające Zaufanie do Siły Wyższej/ Boga/ Źródła- mają wyraźnie wyższy poziom oksytocyny. 🙃 Kamienie dla czakry korony: ametyst, kwarc, diament
Zestawiłam tu cykl opisów, które opracowałam na swoim instagramie. Obrazki ilustrujące znajdują się właśnie tam, pod wyżej podanym linkiem :) .
Temat powracający jak bumerang- aż do objęcia mistrzostwa w praktyce ;). Kiedy słyszysz o stanie flow, byciu w przepływie, twórczości powstającej w przepływie- co czujesz? Czy to dla Ciebie stan dobrze znany, dotykany codziennie czy raczej mieści się na przeciwległym biegunie skali- jako to, za czym głęboko tęsknisz; czy może nawet powątpiewasz, że w Twoim życiu jest nań jakiekolwiek miejsce? Pomyśl też o tych wszystkich nawoływaniach do planowania, do określenia celów i zapisania. Do spisania planu konkretnego, w jakim celu i po co/ dlaczego? Te zapełnione konkretnymi datami kalendarze.. I zapewnienia, że to droga realizacji marzeń. Co czujesz? Jak blisko Ci do tego? Ostatnio w rozmowie z przyjazną duszą wyjawiłam, że nastawiam czasomierz na 11 minut i w tym czasie tworzę. Wymaga to celebracji, jest więc odpowiedni kubek dyszący aromatem cykoriowej kawy. I jest robota, której w czasie tych 11 minut absolutnie nie oceniam, nie cenzuruję- ot, schodzę na 3-ci plan, a może nawet poza kad...
Komentarze
Prześlij komentarz