Przejdź do głównej zawartości

Powtarzające się prawdy..

Z pewnością nie jestem jedyną osobą, która zauważyła, że wiele osób opisuje w swoim własnym stylu te same, uniwersalne prawdy o życiu. W zeszłym roku sama zaciekawiłam się, czy przypadkiem to, co myślę i o czym rozmawiam, nie jest zbytnim zasugerowaniem się treściami przekazywanymi przez osoby, które robią to już od lat, z coraz większą wprawą. Przestałam słuchać, oglądać i czytać na kilka miesięcy to, co pisali moi "ulubieńcy" ( trochę niezgrabne słowo, takie misiowe ;) ).. Po przerwie okazało się, że nadal idziemy jakby równoległą ścieżką. O czym to świadczy? Po pierwsze- od dziecka wiem, że nasze myśli nie należą tylko do nas. Nasze umysły są jak przezroczyste menzurki, w których oglądasz wszelkie zachodzące procesy. Wtedy było niewygodnie wiedzieć, ale teraz- co za wsparcie!- myśli Einsteina czy Tesli i cała kwantowa fizyka ;) ! Cały Wszechświat przesycony jest energią, o różnym stopniu wibracji. To, co niewypowiedziane, i tak JEST. Jest i funkcjonuje energetycznie. Druga sprawa- nasze umysły są połączone, nieustannie komunikują się ze sobą. Jeśli ktoś się już zniechęcił, to przypominam o eksperymentach z dwoma szczurami w odległych laboratoriach i efekcie setnej małpy. Po trzecie coś, co jest także moim osobistym doświadczeniem- wszystkie myśli już SĄ, słowa już SĄ, pomysły, patenty i możliwości ISTNIEJĄ. Są, były i będą- jeśli nie w doświadczanej przez Ciebie aktualnie rzeczywistości, to w innej.
Brzmi odlotowo? Nieraz tak się czułam, odkrywając na przykład, że stworzenie, które "wymyśliłam" specjalnie do zilustrowania muzyki https://www.facebook.com/doswitugrali/ , istnieje naprawdę! Znalazłam "niechcący" jakiś wycinek z gazety z podobnym, a tydzień później przechodząc koło sklepu zoologicznego, w którego szybę wpatruję się naprawdę często, zobaczyłam tę niezwykłą rybę. Była tam przez pewien czas, potem już nie. Albo rysuję grafikę, mnóstwo kresek, to ma być ilustracja dźwieków, tworzę zapamiętale, później znajduję w zamówionej w tym czasie książce ilustrację wiru energetycznego czakry. Tak, widziałam pełno obrazków z czakrami, ale takiego ujęcia- nigdy. Kolejny przykład: maluję błękity jakieś, wychodzę na dwór, patrzę na niebo- ten sam układ chmurek, smug.. Nic nie pozostaje wyłącznie w jednym umyśle. Mogłabym mnożyć przykłady z innych dziedzin życia, bo są, po prostu.. Kiedyś ubrałam to w przystępną wizję: w wielkiej bibliotece są niezliczone stosy książek, zwojów, pergaminów i czasem któreś z nas sięga po księgę i możemy razem poczytać. Tyle naszej "zasługi" ;).

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Łagodność

Czasem i najłagodniejsi  ludzie poirytują się na zdarzenia czy osoby. A co to znaczy  najłagodniejsi? Ci wycofani z życia, bez dążeń, bez "kierownicy"? Flegmatycy i ciepłe kluchy? Dla mnie łagodni są ci, którzy są wewnętrznie bogaci w Miłość  i zrozumienie; ci, których stać na codzienną życzliwość wobec siebie i świata. Łagodność bierze się ze zrozumienia, że jesteśmy tu wszyscy razem, na tych samych prawach ( choć w różnym stopniu tego świadomi ). eter Łagodność pozwala przyjrzeć się zdarzeniom czy własnej złości w zaciszu serca. Pozwala uwolnić się od zbędnej szarpaniny emocji i działań, których później miałbyś żałować. Łagodność to przestrzeń na doświadczenie emocji, bez oceniania i odrzucania każdej z nich. To odważne przyjrzenie się wszystkiemu, co się w tobie pojawia. I z tego punktu można zacząć działanie lub nie- działanie. Bhp emocji.  P.S. Dobrze ćwiczy się to np. tu: https://l.facebook.com/l.php?u=http%3A%2F%2Fakademia.strefarozwoju.pl%2Ftrenin...

Biało- czerwone

Jakem plastyk rozpoznaję, że czerwona fasola jest bordowa, ale nominalnie danie powstało z fasoli zwanej białą i z fasoli czerwonej:  Obmywamy, namaczamy całą noc, potem gotujemy pół dnia, przyprawiamy lubczykiem, czarnuszką, Chmeli suneli ( naprawdę ), pieprzem, i wielością tego, co mamy i chcielibysmy dodać. Potem jest mniej ładne ( czerwona rozgotowana szybciej ) pomidorowe cokolwiek ( suszone pomidory, koncentrat, żywy pomidor, pomidory w zalewie ) dodajemy, sól himalajską, kłodawską czy morską i.. gdy mamy blender jesteśmy cool, i robimy pastę za pomocą owego. ..a jeśli nie, to- po dodaniu oliwy- miesimy na masę ręcznie 😀, potem szukamy naczynek, porcjujemy, sami już pewnie zjedliśmy w trakcie, reszta dla Lubianych 😉

Obwiniający & odpowiedzialni

Żyjemy w pięknych czasach, gdzie ten, kto szuka- odnajdzie. Czyli jak zawsze ;) . Szukajcie a znajdziecie, pukajcie a otworzą Wam.. Kto szuka pomocy dla siebie w trudnej sytuacji, szuka aktywnie działając, chodząc , pytając, czytając, sprawdzając lub- zdawałoby się dość biernie, bo w duszy a zatem "abstrakcyjnie"- modląc się o cokolwiek, co pomóc może, ten otrzyma. Być może nie jedne a wiele drzwi się otworzy. Trudne czy wręcz dramatyczne sytuacje z zewnątrz lub dramatyczna sytuacja wewnętrzna- mam na myśli taki stan, jak np. depresja- to coś, czego nie życzymy bliskim, i czego chętnie uniknęlibyśmy sami. Pomijając ( na tę chwilę ) istnienie poglądu, że wszystko to są nasze szanse na wzrastanie duchowe, zauważamy, że jednych ludzi taki stan pograża na lata, inni jednak, gdy tylko mogą, wykwitną na powierzchnię Życia bez minuty ociągania się, piękniejsi i mądrzejsi niż kiedykolwiek wcześniej ! A Ty, jakim chciałbyś być? Typ 1, ponoć tradycyjny w naszym kraju, ale.. schematy s...