Przejdź do głównej zawartości

Narzędzia, pomoce, webinary

Co jakiś czas coś nowego i może przydatnego akurat dla Ciebie- https://strefarozwoju.us11.list-manage.com/track/click?u=b5ade2add7bf6d650e75351ef&id=54967e1218&e=7e4ddc59f1 Na przykład na wtorek 27 listopada  webinar Jak czerpać z pracy radość i satysfakcję. Obiecane zagadnienia brzmią m.in tak:

  • czy sposób bycia, czy działania bardziej pomaga osiągać nieprzeciętne rezultaty 
  • co zmienia pracę z przyjemności w przykry obowiązek i jak temu zaradzić
  • co w planowaniu i ocenianiu rezultatów zwiększa skuteczność, a co ją rujnuje
  • kiedy odpoczynek wzmacnia i pomaga wydajniej pracować, a kiedy... nie i co możesz w tej sprawie zrobić samodzielnie na co dzień :)
  • jak znajdować w sobie siłę i zapał, by robić co trzeba, wtedy kiedy trzeba, bez zmuszania się do czegokolwiek :)
 A ode mnie, z uporem maniaka, to co sprawdzone, nudne, żmudne, bo codzienne więc wielu nie lubi: czy witasz siebie mówiąc sobie w oczka: Kocham Cię? czy wypisujesz choć 3 rzeczy za które jesteś wdzięczny? Sprawdzasz, czy to działa? Do tego kolejna mikro-technika: gdy czujesz się do bani, i myślisz np. nikt nie dba o moje uczucia, to namawiam Cię- zrób przewrotkę i sprawdź, jak Ty sam obchodzisz się ze swoimi emocjami? Czy je pomijasz? Czy unieważniasz, zanim się dobrze przyjrzysz? A może muszą w Tobie narastać od lat, abyś się z nimi skonfrontował? Przyjrzyj się, gdzie / kiedy olewasz swoje emocje, gdzie pomijasz je lub odrzucasz?  P.S. Nie jest to furtka do obwiniania siebie i udawania, że czyjeś zachowanie było ok, jeśli nie było.
pieczara MIŁOŚCI ☺






<3




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dekalog Twardzielki

Dekalog Twardzielki.. Gdy dotarł do mnie w rozmowie z inną Kobietą (💞😘- to dla Ciebie ! ) taki po prostu gotowiec, wyświechtany zużyciem, z wyliniałymi od tych samych emocji ścieżkami, byłam zdziwiona oczywistością jego precyzji. I tym, jak zabójczy potrafi być dla Wyznawcy. I tym, że jeszcze nie tak dawno ja też trzymałam się go siłą strachu i braku zaufania do życia. Cień smutku smagnął moją Duszę, bo tak bardzo chciałabym móc przekazać, jakie to zbędne, obłędne i dewastujące! W takim momencie zwracam się ku własnemu doświadczeniu- czy można powiedzieć, że coś było zbędne? Czy to w ogóle ważne, pomocne? Ważniejsze zdaje mi się to, by być gotowym na zmianę. By tak bardzo jej pragnąć, że pomimo lęku, wejdziemy na tę inną, nieznaną ścieżkę. Nawet nie do końca ufając tym, którzy zdają się mówić: "chodź do nas, zobacz, jesteśmy tu szczęśliwsi !".. Gdy poczujemy, że właściwie jeździmy po rondzie, nigdzie dalej, jeno w kółko. I że jest nam cholernie niedobrze. Wtedy nie czekajmy...

Kreacja. Od kulis 3.

 "Całe życie" maluję farbami akrylowymi- na płótnie, na tabliczkach, desce, czy (jak kiedyś) dykcie z tapczanu. Akryle nie śmierdzą, schną błyskawicznie i rozcieńczamy je wodą. To, że schną szybko było dla mnie, niedoborowego finansowo artysty, powodem do przechowywania palety w lodówce i generalnego sknerzenia w wypuszczaniu farby z tubki ;) . Olejami malować nie mogłam - silnie alergizowały mnie rozcieńczalniki. Kiedyś odwiedziłam koleżankę podczas zajęć w Akademii w Krakowie- sztaluga przy sztaludze, wszędzie królowało malarstwo olejne.. Utwierdziłam się w swym wyborze, że to nie dla mnie. Zresztą nigdy nie chciałam być artystą, tylko malować, rysować, lepić, tworzyć.. Myślałam sobie, że każde miejsce jest ku temu dobre, a nauczyciel dobry/zły znajdzie się na każdej uczelni. W zasadzie tak jest, choć nie doceniłam tzw. egregora uczelni - całej tej aury, wszelkich tradycji, ambicji profesorów i studentów; prestiżu lub pretendowania do.. To potrafi wzmocnić lub obciążyć. Wsp...

Późne powitanie :)

W cichej nocnej przestrzeni znienacka rodzi się blog.. Czy potrzebny? Jeśli tak , to komu? Jeśli nie mi, to zapewne moim pracom i myślom- jedne i drugie warto dzielić . Witam w moim świecie , tutaj mydło, chaos, kwiecie, a docelowo ład , porządek , radość i rozsądek ;) . Zobaczymy..