Życie mówi: zatrzymaj się! Życie dostarcza nam lekcji. Uczymy się odrabiając je, czyli rozpoznając/ dekodując ich znaczenie, po prostu stawiając się do nich. A jeśli nie, to lekcje na ten sam temat wracają, z czasem nasilają się, gdy człowiek nie chce usłyszeć przekazu. Gdy nie chce lub nie jest gotów przerobić treści danej lekcji. Życie mówi: zatrzymaj się. Życie mówi: naucz się odpoczywać. Życie mówi: przestań się tak ciągle nakręcać działaniem - naprawdę możesz odpocząć! Możesz robić przerwy, możesz się rozluźnić - zadbaj o to.. Życie mówi: zatrzymaj się. Był rok 2014, końcówka. Siedziałam przy stole i z zapałem rysowałam obrazek, z nadzieją, że sprzedam go za niewielkie, ale niezbędne do życia pieniądze. To brzmi rozsądnie/sensownie; to dobrze podejmować wysiłki, by zarobić choć trochę grosza, prawda? To jest takie logiczne! Tylko.. Czy ja musiałam tak cisnąć? Czy naprawdę nie mogłam sobie zrobić wtedy przerwy? Dziś wiem, że tak; że nie należy żał...
Nie sztuką zabłysnąć w ciemności, sztuką tę ciemność rozświetlić.